niedziela, 6 października 2013

Domek dla Tildy

Dawno mnie tu nie było... Czasami potrzeba takiego oddechu i zastanowienia, co dalej...? Jestem dzisiaj z magnoliowym domkiem, który bardzo lubię, chociaż powstał jakiś czas temu.Właściwie powstał w innej "epoce", która już się skończyła :(
 Postaram się pokazać jak najszybciej nowe prace i inspirować Was tak jak dawniej :)








Trzeba się bardzo postarać, żeby nowy tydzień przyniósł  dużo dobrego. Dobranoc!




7 komentarzy:

  1. Cudowny!!! A cóż to za epoka sie skończyła? ??

    OdpowiedzUsuń
  2. Domek jest obłędny!! Bardzo, bardzo mi się podoba!
    Gosiu o cóż chodzi :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spoko, spoko, to takie osobiste smutki. Tęsknię do taty, ale to nic nie pomoże. I jakoś tak Tildowanie mi nie wychodzi, bo Tildzia jest taka radosna, a ja w środku ciągle nie...

      Usuń
  3. Oj Gosiu kochana! Piękny jest!
    Życzę Ci odnalezienia tej radości znów! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Domek uroczy, ciepły i radosny :)

    Mimo, że nic już nie będzie takie samo to życzę Ci tych promyków i z czasem powrotu wewnętrznej radości :*

    OdpowiedzUsuń